Księga Abstraktów

Wykłady

Ilustracja
prof. dr hab. Magdalena Środa (UW)
Źródło: Wikipedia

„Koniec antropocenu? Nadzieje posthumanizmu”

Streszczenie: Tezą wystąpienia jest przekonanie, że mamy dziś do czynienia z wielką rewolucją w postrzeganiu świata, samych siebie oraz naszych wspólnot. Może nie żegnamy antropocenu, ale – teoretycznie – musimy przygotować pole dla takiego światopoglądu i sposobów działania, które dekomponując tradycyjny antropocentryczny humanizm pozwolą pogodzić się ze światem, chroniąc naszą z nim wspólnotę.

prof. dr hab. Ewa Bińczyk
prof. dr hab. Ewa Bińczyk (UMK)
Źródło: Archiwum UMK

„Ekowerwa i społeczne punkty przełomowe. Jak podsycać entuzjazm do zielonych ładów w epoce remilitaryzacji i marazmu?”

W kontekście problemów marazmu i wyparcia wobec wyzwań środowiskowych XXI wieku naszym punktem wyjścia będzie analiza traumy eko-niepokoju oraz przepoczwarzonego denializmu (fatalizm klimatyczny, prowzrostowe/urojone plany awaryjne, spychologia oraz retoryka hipokryzji). Następnie zajmiemy się tym, w jaki sposób skutecznie prowadzić edukację i debatę klimatyczną tak, by nie pozwolić na bagatelizację wyzwań planetarnych wobec wyzwań wojny, ale i nie paraliżować. Wreszcie, w obliczu kompromitacji putinowskiego systemu paliw kopalnych i nierówności będziemy szukać możliwych społecznych tipping points – punktów przełomowych, które mogłyby zwiastować kulturową i proplanetarną transformację. Będzie się ona zasadzała na wystudzaniu wzrostu gospodarczego i konsumpcji w krajach rozwiniętych, a także na ekowerwie – atrakcyjnej kontrofercie budowania eko-bezpieczeństwa, odporności socjalnej, społeczeństwa postpracy i czasu wolnego.

Obraz zawierający tekst, osoba, pomieszczenie

Opis wygenerowany automatycznie
prof. dr hab. Tadeusz Sławek (UŚ)
Źródło: Archiwum UŚ

„Lasy Orfeusza. Zarys lektury EKOlogicznej”

Sięgając po teksty poetów i filozofów, chcemy mówić o ekologii lektury jako o pewnym zamierzeniu filologicznym, przy czym rozumiemy filologię jako studium wysiłków przedsięwziętych przez człowieka, by zrozumieć świat i siebie i dać wyraz temuż rozumieniu.  Mówimy o „ekologii” nie tylko po to, by zwrócić uwagę na naturę, ale także dlatego, że troska o nią jest zasadniczym sposobem korygowania naszych uroszczeń i uratowania tym samym POWAGI ŻYCIA. Ekologia jest dzisiaj (a) warunkiem przeżycia oraz (b) wymaga od nas zmiany stosunku do życia i traktowania go z całą powagą.  Dotychczasowe programy życia w kulturze Zachodu były zdecydowanie bardziej EGOlogiczne, niż EKOlogiczne.  Celowały w dostarczenie coraz większego stopnia satysfakcji indywiduom korzystającym z tzw. „postępu”.

Lektura EKOlogiczna dotyczy więc sposobu pojmowania „ja”. Teraz, niejako zanurzone w tekście, zostaje ono odsunięte na plan dalszy, „zaczytane”, co nie oznacza unieruchomione. Przeciwnie – wraca do świata ze zdwojoną energią, która teraz zostaje inaczej ukierunkowana: nie służy już wyłącznie „ja” czytającego, bowiem to „ja” – „zaczytane” i przeprowadzone przez lasy fikcji i słów – wynurza się po drugiej stronie odmienione, przetworzone. Jest nie tylko „za-czytane”, ale przede wszystkim „prze-czytane”, prze-mienione, i dopiero takie może przystąpić do działania w świecie. Bez tej fazy „ja” będzie jedynie stąpać dobrze wydeptanymi ścieżkami, powtarzać, naśladować, od-twarzać, czyli działać „bez twarzy” jako anonimowy składnik wielkiej maszyny. Powracamy do świata, by go zmieniać przeszedłszy fazę za-czytania i prze-czytania.

Referaty

Sesja Na Ziemi

dr hab. Justyna Tymieniecka-Suchanek, prof. UŚ

„Zwierzę jako istota poznająca, przeżywająca i działająca, czyli raz jeszcze o podmiotowości”

W referacie zamierzam przypomnieć wprowadzoną przeze mnie w publikacji z 2005 roku (Zwierzę jako podmiot. Próba rekonesansu badawczego z omówieniem „Lwa świętego Hieronima” Zofii Kossak) filozoficzną definicję podmiotu pozaludzkiego. Rozważania o podmiotowości zwierząt kontynuowałam w artykule opublikowanym w 2007 roku (Czy koń ma świadomość, czyli „Szmaragd” Aleksandra Kuprina). Celem mojego wystąpienia będzie nie tylko przypomnienie tej definicji, ale również omówienie jej w nieco szerszym aspekcie oraz nowej filozoficznej i literaturoznawczej odsłonie z odniesieniem m.in. do utworu Josifa Brodskiego Post aetatem nostram z 1970 roku.      

dr hab. Anita Jarzyna, prof. UŁ

„Konstruowanie nieludzkiej niepełnosprawności”

Punktem wyjścia mojego wystąpienia zamierzam uczynić rozpoznania Sunaury Taylor przedstawione w książce Bydlęce brzemię. Wyzwolenie ludzi z niepełnosprawnościami i zwierząt – kreśląc przekonująco perspektywy przenikania się krytyki antropocentryzmu z krytyką ableizmu, autorka dowodzi, że zwierzęta doświadczają dyskryminacji analogicznej do tej, jaka spotyka osoby z niepełnosprawności. W swoich rozważaniach chcę dokonać przeglądu zjawisk, praktyk dyskursywnych oraz strategii narracyjnych, które przyczyniają się do podtrzymania takiej pozycji zwierząt, a które nierzadko pozorują przynależność do nurtów emancypacyjnych, deklarują troskę o pozaludzkie gatunki, ostatecznie prowadzą jednak do (nieświadomych?) nadużyć wobec nich, umacniają hierarchiczne relacje. Proponowane ujęcie obejmuje takie problemy jak nadużycia wizerunku, funkcjonowanie kategorii, które niezniuansowane mogą przyczyniać się do wtórnej normatywizacji, a w konsekwencji wykluczeń bądź uprzywilejowywania wybranych jednostek (m.in. opór czy sprawczość), zajmować mnie będą również przedstawienia cierpienia zwierząt prowadzące do ich wiktymizacji, często osuwające się przy tym w kicz (najbardziej wyrazistym przykładem, któremu planuję się szczegółowiej przyjrzeć, jest tom wierszy Anny Augustyniak Między nami zwierzętami). Interesuje mnie więc wielokształtne zjawisko wytwarzania ableizmu, poświadczające potrzebę prowadzenia ustawicznej meta-auto-krytycznej refleksji w obrębie studiów nieantropocentrycznych i ich języka.

mgr Krzysztof Małek (UŚ)

„Zwierzęca eseistyka Tatiany Goriczewej. Bestiariusz czy hagiografia?”

Zwierzęta w hagiografiach chrześcijańskich zarówno wschodnich, jak i zachodnich, cieszą się wyjątkową estymą. W związku z tym celem wystąpienia będzie analiza prezentacji istot pozaludzkich w eseistyce Tatiany Goriczewej. Uwzględnię tutaj m.in. refleksję filozoficzno-teologiczną i hagiograficzną zaproponowaną przez współczesną prawosławną filozofkę i teolożkę. W referacie postawię następujące pytania: Czy zwierzęta posiadają status samodzielnego bytu w myśli Goriczewej? Czy można mówić o świętości zwierząt? Czy opisy zachowania zwierząt zaprezentowane w hagiografiach zgadzają się z ich behawiorem opisywanym przez biologów/zoologów/etologów? Przeprowadzona analiza pozwoli wstępne rozstrzygnięcie hipotezy postawionej w tytule wystąpienia. Przeprowadzone studia mogą stać się przyczynkiem do pogłębiania tego zagadnienia w kolejnych moich rozważaniach, a potem w publikacjach.

Sesja w Ziemi

dr hab. Marta Tomczok, prof. UŚ „Węgiel przyszłości. Artystyczno-społeczne praktyki upamiętniania pomników ostatniej tony”

Nowe relacje z węglem, zawiązywane przez ludzi i nieludzi w okresie dekarbonizacji Śląska, skutkują przekształcaniem otoczenia i nadawaniem mu nowych ról oraz znaczeń. Częścią tego otoczenia są istniejące od dawna obiekty związane z węglem, takie jak wolno stojące w centrach miast wagoniki z tzw. ostatnią toną, upamiętniające likwidację kopalni. W referacie omówię historię wybranych wagoników i możliwości przekształcenia ich w pomniki węglowe, których główną rolą w przyszłości może być zapewnienie ludziom kontaktu z „wolnym”, nieuprzemysłowionym, oddanym przyrodzie węglem, związanym ze specyfiką geologiczną miejsca jego wydobycia (historią ziemi i jej zasobów).

dr Weronika Siupka (ASP Katowice)

„Auto-da-fé”

Nieskończenie wiele razy wpisujemy w różne dokumenty datę oraz miejscowość urodzenia. Powyższe dane nas określają, klasyfikują w określonym czasie oraz lokalizacji. Skrawek ziemi daje nam krajobraz, mowę, obraz. Obdarza nas zapachem, architekturą, kamieniem, lasem. Nasze bycie tu i teraz odbywa się przy rzeczach. Architektura spaja i przyznaje nam przestrzeń życiową, która wyznacza punkty bliskości i oddalenia. Architektura ustanawia miejsce. To, co empiryczne, spotyka się z tym, co egzystencjalne. W tym kontekście architektura staje się dla mnie czynnikiem i pretekstem do podjęcia działania w duchu odpowiedzialności za miejsce. Jest próbą odnajdywania elementów tożsamych z osobistym odczuciem, któremu towarzyszy chęć określenia, zrozumienia swojej przynależności lub nie przynależności do świata – miejsca. Przejawem aktywności „bycia” w danym miejscu  jest sztuka, dająca platformę do osobistej wypowiedzi, która – czy tego jesteśmy świadomi, czy nie – zawsze jest zajęciem stanowiska wobec teraźniejszości. Moim zdaniem miasto wpływa na sztukę i vice versa. Poprzez nasze działania zostawiamy swoje ślady w obszarze miejsca i zarazem odkrywamy inne, pozostawione przez naszych antenatów. Buduje się wyjątkowy palimpsest w domenie kultury. To doświadczenie zaskakuje oraz zadziwia, a jednocześnie upewnia nas w przekonaniu o wewnętrznym, duchowym potencjale, który pozwala trwać „miejscu” przy nadziei bycia użytecznym. Odkrywanie piękna w naszej codzienności jest równoznaczne z poszukiwaniem domu. Przedmioty, dzieła sztuki i architektura towarzyszą nam w konstytuowaniu naszego miejsca w teraźniejszości. Tworząc zonę – obszar nieobcy. Każdy z nas buduje w myślach osobisty wizerunek miasta. Dla mnie jest on przede wszystkim obrazem człowieka.

Nowe narracje i nowe filozofie

dr Monika Rogowska-Stangret (UwB)

Opowiedzieć świat inaczej. O relacyjnych narracjach w czasach „antropocenu”.

Antropocen (wraz-z jego rozmaitymi wcieleniami i krytycznymi odniesieniami do samej nazwy) wystawia na próbę „nasze” sposoby myślenia i opowiadania o „człowieku”, o świecie i o ich wzajemnych relacjach. Humanistyka odpowiadając na to wyzwanie poszukuje nowych języków, eksperymentuje z rozmaitymi podejściami, zastanawia się, jak myśleć inaczej i jak opowiadać sobie świat i siebie samych inaczej. Jedną z takich prób jest podejście relacyjne, w którym odchodzi się od uchwytywania autonomicznych, samowystarczalnych czy odseparowanych jednostek takich jak „człowiek”, „zwierzę”, „roślina”, „natura”, „kultura”, a daje prymat relacji uchwytując wzajemne uwikłanie tych ludzko-nie-ludzkich kategorii. Uwidacznia się ono choćby w rozmaitych stanowiskach formułowanych w ramach krytycznego posthumanizmu (lub nowych materializmów) jak np. sympojeza Donny Haraway, transkorporealizm Stacy Alaimo, „krnąbrne krawędzie” Anny Tsing czy sprawczy realizm Karen Barad. Tropem tym idzie także autorka proponując kategorię „bycia ze świata” do relacyjnego opisania ludzko-nie-ludzkich relacji. 

W wystąpieniu chciałabym zastanowić się, jakie mogłoby być owo myślenie inaczej w relacyjnym paradygmacie. Jak pisał Jason W. Moore „[d]o nowego myślenia dochodzi się, stawiając wiele niepewnych kroków”. Podążając tym tropem chciałabym zaproponować trzy kroki charakteryzujące nowe, relacyjne myślenie. Są to: czerpanie inspiracji, języków i narracji z nauk przyrodniczych (w szczególności epigenetyki, badań nad zwierzętami i roślinami oraz fizyki kwantowej), myślenie międzyskalowe (cross-scale), które chce opowiadać o antropocenie nie wyłącznie z lotu ptaka, lecz także przez pryzmat usytuowanych opowieści o ludzko-nie-ludzkich więziach i roz/łączeniach oraz próba stworzenia innej narracji o „człowieku”, która uchwyci to, co ludzkie w spleceniu z nie-ludzkim, odchodząc od przedstawiania „człowieka” jako bądź to zbawiciela, bądź to truciciela. 

dr Patryk Szaj, (UP w Krakowie) 

„Języki antropocenu we współczesnej poezji polskiej”

Podczas wystąpienia spróbuję odpowiedzieć na pytanie, co to znaczy „myśleć inaczej (poetycko)” w czasach antropocenu i jak współczesna poezja polska projektuje wyjścia z marazmu epoki człowieka. Postaram się pokazać, jak dokonujące się w antropocenie „zerwanie systemowe” komplikuje znane rozpoznanie Lawrence’a Buella, zgodnie z którym „kryzys ekologiczny to także kryzys wyobraźni”. Wykorzystam tu przede wszystkim koncepcje dwojga ekokrytyków mierzących się z teoretycznymi wyzwaniami antropocenu: Lynn Keller oraz Timothy’ego Clarka. 

W części interpretacyjnej przedstawię ogólną charakterystykę najważniejszych nurtów polskiej poezji samoświadomego antropocenu. Wstępnie wyróżnię następujące nurty: poezja ciemnoekologiczna (m.in. Małgorzata Lebda, Marcin Ostrychacz, Maciej Robert, Szymon Szwarc), poezja sympoietycznej materii (m.in. Urszula Zajączkowska, Michał Czaja), poezja posthumanistyczna (m.in. Kacper Bartczak, Radosław Jurczak), poetycka krytyka kapitałocenu (m.in. Szczepan Kopyt, Konrad Góra, Kira Pietrek, Tomasz Bąk), poezja etyki współbycia (m.in. Julia Fiedorczuk, Ilona Witkowska, Anna Adamowicz), poezja dziwnego realizmu (Jakub Kornhauser).

Prezentacja będzie miała na celu pokazanie, że z jednej strony poezja żywo reaguje na nowe narracje i filozofie antropocenu, z drugiej jednak – rozwija własną, autonomiczną praktykę materialno-dyskursywną. Tym samym wykracza poza prosty paradygmat reprezentacji, projektując inne „sztuki życia na zniszczonej planecie”.

dr Anna Barcz (IBL PAN)

„Akwakrytyka i nowe zapytanie o rzeki w antropocenie”

Zwiększające się ryzyko i wypadki powodzi sprawiają, że w humanistyce wód (blue humanities) można wyodrębnić badania akwakrytyczne ukierunkowane na lepsze poznanie i zrozumienie hydrologicznych aktorów. Ich częścią jest nowe zapytanie o rzeki, wynikłe z przesunięć w obszarze samej ekokrytyki i intensyfikacją badań związanych z tym, jak wytwarzana jest wiedza i kultury adaptacji, redefiniowane i przekładane jest doświadczenie oraz historyczne relacje ludzi z wodą. 

Nieoczywiste pojęcie rzeki stanowi doskonały przykład, jakiemu skomplikowaniu uległo myślenie o pozostałej nam przyrodzie, a także o kryzysie ekologicznym (planetarnym), który jest kryzysem komunikacyjnym pomiędzy gatunkiem ludzkim a Ziemią. Wszystko to wymaga łączenia kompetencji humanistycznych ze znajomością potamologii oraz heterogenicznego podejścia do wytwarzania wiedzy o antropocenie. Pożytecznym zadaniem akwakrytyki może być więc wydobywanie tych kontekstów z dotychczasowych narracji i źródeł kulturowych, które koncentrują się na mówieniu o aktualnych zagrożeniach i konfliktach; które poszerzają humanistyczny dyskurs o problemy związane z zasobami wody; przy jednoczesnym wykazywaniu niewspółmierności konwencjonalnej frazeologii, np. rzek utożsamianych z granicami militarnymi czy politycznymi. Rzeki inspirują do nowych studiów nad środowiskiem, techniką czy ludową obrzędowością, ale i do krytycznego namysłu nad sposobami ich historycznej oraz upolitycznionej reprezentacji w źródłach.

Szczególnie w literaturze akwakrytyka odnajduje język sojuszniczy, który rozpoznaje w rzekach żywe przyrodniczo istoty oraz podmioty groźne i graniczne jak antropomorfizowany, ujawniający się podczas powodzi żywioł. Dzięki nowym narracjom z perspektywy rzek jako aktorów materialnych, a nie symbolicznych, dojrzeć możemy szkodliwe skutki ich ujarzmiania i denaturalizacji, oraz ich postnaturalną kondycję stanowiącą fundament negocjacji przestrzeni do życia i mowę artykułowaną przez susze i powodzie. 

mgr Michał Krot (UwB)

„Świat jako rozszerzenie podmiotu, czy przedmiot w świecie przedmiotów? Analiza porównawcza dwóch przeciwstawnych strategii myślenia o posthumanistycznym świecie”

Posthumanizm zrywa z tradycyjnym, antropocentrycznym myśleniem na dwa sposoby. Pierwszy skupia się na rozszerzonym, rozmytym w przestrzeni podmiocie, w domyśle obarczonym kantowskim poczuciem odpowiedzialności za liczne funkcje, jakie ma spełniać w okupowanej przez siebie przestrzeni. Drugi sposób rozszerza pojęcie przedmiotu na wszystkie znalezione w materii byty. Takiemu podejściu odpowiada idea pozbycia się hierarchicznych relacji władzy, rzekomo stale obecnych w dychotomiach podmiot-przedmiot. Która z tych dróg jest lepsza? Która odpowiada na większą ilość problemów współczesnego świata? Chciałbym poświęcić moje wystąpienie tym i podobnym pytaniom.

dr hab. Paweł Tomczok, prof. UŚ „Literatura wczesnego polskiego antropocenu”

Kategoria wczesnego antropocenu odnosi się do tzw. pierwszej fazy rewolucji przemysłowej, która w przypadku Wielkiej Brytanii ogranicza się datami 1780-1850. W przypadku innych krajów granicę wczesnego antropocenu trzeba jednak przesunąć o kilka dekad. W referacie omówione zostanie literatura dotyczącej Zagłębia Dąbrowskiego powstała w ostatniej dekadzie XIX wieku jako przykład dyskursu industrialnego podkreślającego zmiany środowiskowe, jakie zaszły we wspomnianym regionie w związku z intensywnym rozwojem przemysłu w dwóch ostatnich dekadach XIX wieku. Zmiany środowiskowe w omawianych tekstach traktowane są według jednej z dwóch strategii – pierwsza ukazuje obrazy apokaliptyczne i infernalne, druga zaś proponuje literacką hermeneutykę życia w przestrzeni zdegradowanej.  

prof. dr hab. Marek Oziewicz (University of Minnesota-Twin Cities, USA)

“Literatura jako technologia kształtowania ekocentrycznej przyszłości: Krótka refleksja o planetarianizmie, alternatywach dla ideologii ekstazy końca, i roli narracji w edukacji klimatycznej”

Jednym z głównych wyzwań stojących przed humanistyką w antropocenie jest wspieranie młodych ludzi w przekonaniu, że jesteśmy w stanie dokonać systemowej transformacji, aby stać się cywilizacją ekocentryczną. To zadanie wykracza ponad wymogi edukacji o naukowych aspektach zmian klimatycznych, będących domeną nauk ścisłych i przyrodniczych i stanowi wyzwanie w obszarze wartości, postaw oraz ideologii: przestrzeni poznawczej kształtowanej przez narracje, których badaniem zajmuje się humanistyka. Jak humanistyka może pomóc młodym ludziom uwierzyć w możliwość zmian, a tym samym zainspirować ich do działania na rzecz cywilizacji ekocentrycznej? Jakie narzędzia i maszyny pojęciowe są najlepsze do rozbudzenia nadziei i wykucia struktur wyobraźni, które pozwolą młodym ludziom spojrzeć poza horyzont tego, co jest aktualnie możliwe i zwizualizować to, co jest konieczne i pożądane? W niniejszym wystąpieniu skupiam się na strategiach kształtowania nadziei dla planety przez kształtowanie alternatywnych narracji o Ziemi i ekocentrycznej wizji świata. Budując na przykładach literatury dziecięcej i młodzieżowej, wprowadzam koncepcję planetarianizmu jako pozycji ideologicznej oraz strategii pojęciowej. W ostatniej części wystąpienia wskazuję na niebezpieczeństwa i możliwości leżące w określonych typach narracji lub ich głębokich struktur. Sugeruję, że świadomość skali użyteczności określnych typów narracji jest kluczowa do stworzenia edukacji klimatycznej, która jest w stanie wyposażyć młodzież w narzędzia konieczne dla zbudowania ekocentrycznej przyszłości.

dr hab. Magdalena Steciąg, prof. UZ 

„Coś jest ze światem nie tak”. Mowa noblowska Olgi Tokarczuk w perspektywie ekolingwistyki zaangażowanej, czyli o wartościach i antywartościach w kontekście zachowania życia na Ziemi”

Celem wystąpienia jest prześledzenie przemowy noblowskiej Olgi Tokarczuk w zgodzie z założeniami ekolingwistyki zaangażowanej, w której stawia się wymagania łączenia namysłu krytycznego z twórczym działaniem na rzecz przełamania kryzysu ekologicznego. Analiza zmierza do konkluzji, że przedstawiona w wykładzie wizja świata, a także zestaw wartości i antywartości, które dają orientację w aksjologicznym uporządkowaniu światooglądu Noblistki, mogą być ważną inspiracją w poszukiwaniu nowych, sprzyjających zachowaniu życia na Ziemi sposobów myślenia i mówienia.

Dzień III

Edukacja humanistyczna/ nowe teksty kultury/ nowe odczytania kanonów

dr hab. Maciej Michalski, prof. UG

„Czy humaniści są współodpowiedzialni za kryzys klimatyczny? Kilka uwag nie tylko o edukacji”

Tematem wystąpienia będą uwagi na temat tych uwarunkowań uprawiania humanistyki, które mogą przyczyniać się – nieintencjonalnie – do narastania kryzysu klimatycznego. Chodzi m.in. o zaniechania w zakresie wyboru przedmiotu badań i treści kształcenia, o sposób uprawiania humanistyki (np. nieraz unikającej odpowiedzialności i zaangażowania czy też respektowania faktów na rzecz opinii, radykalizującej relatywizm poznawczy itp.), o jej relację z naukami przyrodniczymi. Tendencje te, nawet jeśli nie są dominujące, wpływają także na edukację i jej skuteczność w zakresie dydaktyki proklimatycznej. Przeformułowanie zadań i sposobu uprawiania humanistyki wydaje zatem konieczne, aby tworzyć środowisko poznawcze sprzyjające przeciwdziałaniu kryzysowi klimatycznemu. 

dr hab. Witold Bobiński prof. UJ

„Czytająca klasa jako ekosystem, czyli kształcenie literacko-kulturowe w perspektywie eko-logiki”

Kilka ostatnich dekad to czas spektakularnej kariery określeń: ekologia i ekosystem oraz pojęć pokrewnych. Język ekologicznego dyskursu ekspanduje na coraz to nowe dziedziny współczesnej refleksji o zjawiskach nie tylko przyrodniczych – także społecznych, politycznych, ekonomicznych. Określenia takie jak ekologia biznesu, ekosystem kultury czy ekosystem korporacyjno-polityczny stały się użytecznymi narzędziami opisu współczesnej rzeczywistości. Współczesna filozofia edukacji również wykorzystuje metafory ekologii i ekosystemu – nie tylko dla opisu całego uniwersum kształcenia, ale również jako inspirację do kształtowania nieagresywnych, przyjaznych jednostce i społecznościom, użytecznych systemów powszechnego nauczania / uczenia się. Wizja edukacji jako podsystemu wielkiego ekosystemu kulturowego konsekwentnie skłania do postrzegania szkoły, klasy, domu, i każdej innej przestrzeni jako środowisk uczenia się, połączonych nićmi wielorakich powiązań, a przedmioty szkolne każe widzieć jako zintegrowane strumienie kształcenia „ku światu”. Jednym z nich jest edukacja literacka, której powinnością staje się aranżowanie doświadczeń, na których można budować emocjonalne i intelektualne więzy z innymi i środowiskiem. Odrzucenie egocentrycznych wymagań akademickich patronów szkolnej polonistyki i tworzenie klasowych wspólnot czytelniczych to – wsparta na idei ekosystemu – wizja światocentrycznej edukacji literackiej, której patronuje logika eko – logika umiaru, wyboru, wzajemnych zależności, przyjaznej współegzystencji i obopólnych korzyści. Na takich wartościach trzeba budować dzisiejszą szkolną polonistykę.   

dr Justyna Hanna Budzik (UŚ)

„Wstęp do ekokrytyki filmowej – wyzwania dydaktyczne”

Analogicznie do ekokrytyki na gruncie literaturoznawstwa, podejście ekokrytyczne w studiach nad filmem rozumiane szeroko to przede wszystkim przyglądanie się temu, w jaki sposób środowisko wpływa na narrację i na bohaterów oraz jak prezentowane są w kinie relacje między człowiekiem a tym, co nie-ludzkie. Nurt humanistyki ekologicznej traktuje filmoznawstwo bardzo szeroko i obejmuje refleksję nad produkcją, odbiorem oraz dystrybucją filmów, określając je mianem green film studies. W wystąpieniu zdam relację z semestralnego przedmiotu autorskiego pod nazwą „Wstęp do ekokrytyki filmowej”, którego program ułożyłam w myśl tezy, że „Wszystkie filmy oferują możliwości eksploracji ekokrytycznej, a ich uważna analiza może dotrzeć do  pasjonujących i intrygujących perspektyw na różnorodne relacje kina ze światem wokół nas” (Rust, Monnani 2013). Przedstawię problemy, jakie napotkałam, próbując ustanowić perspektywę nieantropocentryczną w refleksji nad filmem, czy wprowadzić istotne dla humanistyki ekologicznej pojęcia i kategorie. Podzielę się odkryciami studentek i studentów oraz moimi, nieszablonowymi interpretacjami filmów i postulatami na kontynuację

dr Ewelina Jarosz UP im. KEN w Krakowie

„Nurkując do wraku neoliberalnej edukacji. Błękitny zwrot w edukacji ekologicznej”

W swoim wystąpieniu zarysuję perspektywy i rekomendacje dla współczesnej edukacji ekologicznej, wynikające z mojego zainteresowania sztuką środowiskową, artywizmem oraz dyskursami humanistyki środowiskowej, a w szczególności błękitnej humanistyki. Ta ostatnia, wespół z tzw. zwrotem oceanicznym w nauce, pozwala uchwycić wieloaspektowe implikacje najważniejszego z kryzysów antropocenu –  kryzysu wodnego – w politycznym, społecznym i kulturowym splocie wzajemnych powiązań i relacji. Twierdzę, że są one skrywane w neoliberalnym modelu masowej edukacji wyższej w Polsce, który systemowo angażuje nas w iluzoryczne działania i nieproduktywne formaty zinstytucjonalizowanej edukacji. Swój opór wobec takiej sytuacji zamanifestuję z perspektywy usytuowanej i zaangażowanej wiedzy. Wyrażę zarówno świadomość własnych ograniczeń, jak i możliwość ich przekraczania, w dyskursy reformistyczne dotyczące akademii włączając się jako przedstawicielka ruchu ekoseksualnego w sztuce z postulatem projektu radykalnej edukacji ekologicznej. Swój głos w debacie na temat edukacji oprę na emancypacyjnych założeniach dotyczących seksualności oraz doświadczeniach zdobytych w E.A.R.T.H Lab przy Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Cruz. Jako przykłady radykalnej edukacji ekologicznej przedstawię również projekty artystyczno-badawcze realizowane wspólnie z intermedialną artystką Justyną Górowską, dotyczące ochrony wodnych ekosystemów i wpisujące się w hydrocen, epokę planetarnej troski o podstawę życia na Ziemi. 

prof. Piotr Skubała

„Skuteczna edukacja albo ekocyd“

Nasza bezmyślna działalność sprawia, że stabilność układów przyrodniczych jest coraz bardziej zagrożona i przekraczane są cykle reprodukcyjne przyrody. Zebrane dowody naukowe są jednoznaczne: zmiana klimatu i dalsza utrata bioróżnorodności stanowi zagrożenie dla dobrostanu człowieka i zdrowia planety. Jeżeli natychmiast nie podejmiemy skutecznych skoordynowanych globalnych działaniach na rzecz zażegnania planetarnego kryzysu ekologicznego możemy nie zdołać skorzystać z krótkiej i szybko kończącej się szansy, by zapewnić całej ludzkości zrównoważoną przyszłość, w której da się żyć.

Wiemy jakie działania podjąć, aby powstrzymać zagrożenie, ale ich nie wprowadzamy. Wydaje się, że jedynym ratunkiem jest dotarcie z szlachetną misją ratowania naszej planety, przyrody i nas, do jak  najszerszej liczby osób. Potrzebujemy edukacji, która sprawi, że w sposób właściwy i skuteczny zaczniemy działać. Powinna ona sprawić, że na powrót poczujemy się częścią wspólnoty życia, której stanowimy cząstkę. Edukacja znalazła się w głębokim kryzysie, dowodem na to mogą być postulaty Młodzieżowego Strajku Klimatycznego. Młodzież domaga się m.in. zawarcia kompleksowej i aktualnej wiedzy o mechanizmach kryzysu klimatycznego w podstawie programowej na wszystkich szczeblach edukacji. Szkoła nie porusza takich zagadnień jak masowe wymieranie, czy zmiany klimatyczne. Uczniowie nie dowiadują się o skali zagrożenia, o sytuacji w jakiej znalazła się ludzkość. Czas najwyższy, aby szkoła uczyła jak powinniśmy zatroszczyć się o naszą planetę.

Jeżeli współczesna edukacja ma być skuteczna i doprowadzić do zmiany świadomości na pożądaną musi spełniać określone kryteria. W procesie edukacji przyroda powinna być opisywana jako całość, wielka wspólnota istot, powiązanych ze sobą na wiele sposobów, a człowiek jako integralna część sieci życia. Edukacja jakiej potrzebujemy winna promować sposób widzenia świata, oparty na myśleniu relacyjnym, inkluzyjnym, które podkreśla wzajemne związki, współzależność, współbycie i współ-życie naturo-kultury, człowieka i środowiska, bytów i istot ludzkich i nie-ludzkich. Musi odwoływać się do etyki solidarności i szacunku wobec wszelkich form życia. Gregory Bateson (antropolog brytyjski, filozof) podkreślał, że podstawą wszystkich definicji powinny być stosunki wzajemne. Akcentował, że właśnie tego należy uczyć dzieci w szkole. Szkoła jednak do tej pory podaje wiedzę w sposób „pokawałkowany”, nie uczy myślenia holistycznego. 

Dzisiejsza edukacja musi dać nadzieję na lepszy świat. Musi jej przyświecać hasło: Nie bój się marzyć o lepszym świecie. Jestem głęboko przekonany, że zmagania o wizję przyszłości dla nas i dla Ziemi nie są problemem technologicznym, politycznym ani ekonomicznym, przynajmniej nie w pierwszej kolejności. Przede wszystkim jest to kwestia wyobraźni. Musimy umieć wyobrazić sobie przyszłość opartą na nadziei.

Zdaniem Thomasa Berry (teolog katolicki) szkoła, która pozwala trwać uczniom w ciągłej iluzji i złudzeniu, że jesteśmy oddzieleni od Ziemi i że naszym zadaniem jest jej eksploatacja uczy dosłownie młodzież jak popełniać samobójstwo. Jeżeli nie dokonamy gruntownej przemiany w edukacji nasza ludzka historia zakończy się ekocydem (ostatnia faza całkowitego zniszczenia środowiska naturalnego na danym obszarze w wyniku działalności człowieka).

dr hab. Beata Gola, prof. UJ

„Pedagogika ekologiczna w czasach antropocenu i „antropocentryczny kanon” podręczników szkolnych”

Wyzwania ekologiczne ery antropocenu stanowią ważny obszar myślenia i działania pedagogicznego. Pedagogika jako dyscyplina nauki, lokowana w dziedzinie nauk humanistycznych i społecznych, będąc nauką teoretyczno-praktyczną, wnosi również istotny głos do szeregu debat i dyskursów ekologicznych przetaczających się przez naukową rzeczywistość. W obrębie powstałej na gruncie pedagogiki społecznej sybdyscypliny jaką jest pedagogika ekologiczna, już początkowo rozwijano prace, które dotyczyły głównie koncepcji wychowania do środowiska, z odpowiedzialnością jednostki za środowisko przyrodnicze na pierwszym planie. Dzisiaj w dobie antropocenu przed pedagogiką ekologiczną i badaczami stoją zadania oparcia filozoficznych podstaw wychowania i kształcenia na etyce środowiskowej. Analiza treści podręczników szkolnych do wybranych przedmiotów z kilku minionych lat ukazuje zdecydowaną dominację antropocentrycznej narracji, jeśli zestawimy to z wersjami ecoetyki (antropocentryczna, biocentryczna, ekocentryczna). Wskazane byłoby zatem wprowadzanie kształcenia ekofilozoficznego do edukacji formalnej i dopuszczenie alternatywnych narracji. 

dr Magdalena Ochwat

„Szkolne archiwa antropocenu. Próba otwarcia”

W referacie podejmę refleksję nad przepracowaniem kanon lektur szkolnych i jego odczytań, po to abyśmy mogli nauczyć (się) widzieć, czuć i żyć inaczej, abyśmy odkryli „inne możliwości”, o których mówi poetka Brendy Hillman. Wyobrażenie sobie „innych możliwości” dla Ziemi – innych niż wzrost, wydobycie, eksploatacja, betonowanie, wycinka, staje się kluczowym wyzwaniem naszych czasów. Skoncentruję się na kategorii „samoświadomego antropocenu”perspektywie, która odróżni nas od poprzednich pokoleń, wprowadzoną przez Lynn Keller oraz na taktykach – „hakowania antropocenu”, które zastosuję na gruncie szkolnym w polskich warunkach historycznego kanonu lektur szkolnych. Podejmę refleksją również nad dydaktyką regresywną, czyli od-uczającą (się) archaicznych sposobów myślenia, zdobytej wiedzy, nawyków, starych narracji, stylów życia i przywilejów. Mają one na celu rozbijane antropocentrycznych pułapek zastawionych na uczennice i uczniów na lekcjach języka polskiego.

dr hab. Małgorzata Wójcik-Dudek, prof. UŚ

„Gadżety polonistycznej edukacji proklimatycznej” 

Przeformułowanie edukacji polonistycznej w taki sposób, aby nie była edukacją fasadową, jest postulatem nie tylko koniecznym, ale przede wszystkim wyrastającym z ostatnich doświadczeń związanych z pandemią, wojną na Ukrainie czy w końcu z kryzysem klimatycznym. Paradoks polega na tym, że choć w najbliższym czasie potrzebujemy radykalnych zmian w edukacji, to refleksja nad jej przebudową z pewnością powinna być interdyscyplinarna, z czym nietrudno się zgodzić, ale również nieśpieszna i krytyczna. Jeśli efektem naszych starań ma być propozycja edukacji na XXI wiek, to nie możemy jej przestrzeni wypełnić dydaktycznymi gadżetami, bo te jak wiadomo zestarzeją się najszybciej, bezlitośnie ujawniając miałkość szkolnej polonistyki. 

dr hab. Joanna Roszak, prof. IS PAN

„Drishti. O potrzebie edukacji pokojowej na lekcjach języka polskiego”

W wystąpieniu zajmę się tym, jakie miejsce w strukturze lekcji języka polskiego zająć mogą i powinny zagadnienia sprzężonych kryzysów: psychicznego przedstawicieli młodzieży i uczących, klimatycznego, recepcyjnego w związku z wojną w Ukrainie. Janusz Korczak porównywał dziecko do motyla „nad spienionym potokiem życia”. Interesować będą mnie przede wszystkim działania pozornie kruchych i wyciszonych: poezji w służbie s-pokojowi w przestrzeni lekcji i oraz dzieci i młodzieży w przestrzeni społecznej.  

Badaczom, badaczkom, nauczycielom na rzecz pokoju towarzyszy przekonanie, że społeczeństwa osiągną pokój, edukując o nim, czyniąc go zrozumiałym, a to staje się równoznaczne z czynieniem go widzialnym, widocznym, jawnym, także w przestrzeni edukacji. Pokój to najważniejszy punkt drishti dzisiejszej szkoły. 

dr hab. Dorota Michułka, prof. UWr

„Natura, empatia i troska. „Chłopiec z burzy Colina Thiele’a w perspektywie humanistyki ekologicznej”

W centrum humanistyki ekologicznej,  w erze post-antropocentrycznej, zgodnie z ustaleniami Ewy Domańskiej, pojawia się łączenie humanistyki z naukami o ziemi, widzenie świata jako holistycznej struktury organicznej/ organicznego systemu, krytyka patriarchalnych wartości (patriarchalizm rozumiany jest tu jako dominacja człowieka nad naturą), nobilitowanie miejsc lokalnych i „wiedzy tubylczej” oraz oparcie badań na modelu społecznej inkluzyjności. Dominującą  cechą w literaturze dla dzieci i młodzieży o tematyce ekologicznej (oprócz powyżej wymienionych) staje się także perspektywa etyczna i związane z nią odwołanie do szacunku dla wszelkich form życia, kwestie solidarności oraz –   empatia. Istotne miejsce zajmują w niej obrazy natury oraz dziecięcy bohater w różnych relacjach z przyrodą, widocznych m.in. w trzech obszarach: 1/ konfrontacji i obawy; 2/. rozpoznania i rozumienia oraz 3/. oswajania, odczuwania i współistnienia/symbiozy. Wszystkie powyższe funkcje (ze szczególnym uwzględnieniem empatii) wypełnia opowiadanie Colina Thiele’a Chłopiec z burzy, wzruszająca opowieść o przyjaźni chłopca z pelikanem, ale też uniwersalna historia o miłości, poświęceniu i stracie oraz – szerzej o budowaniu relacji rodzinnych. Romantycznie ukazana natura  [zgodnie z filozofią  J. –J.  Rousseau  (odrzucenie kultury na rzecz natury), F. Schellinga  (natura naturans)  oraz F. Schillera („natura surowa”, „natura  prawdziwa” czy „natura rzeczywista”) pełni w strukturze opowieści różne funkcje: stanowi ważne tło wydarzeń, oddaje stany wewnętrznych przeżyć „ludzkich bohaterów” (ojca i syna), ma tajemniczą siłę, która pozwala jej na obronę przed ingerencją człowieka, sama ingeruje w życie człowieka oraz sama zyskuje rangę bohatera.  Działanie natury prowokujące dziecięcą wyobraźnię w utworze Chłopiec z burzy  ma wyraźny związek  z  (1) egzystencją człowieka (np. myśleniem o sensie życia i jego rytmie, o współistnieniu z przyrodą, swoistej symbiozie i współodczuwaniu świata) oraz z (2) z kształtowaniem etycznych postaw (np. budowaniem przyjaźni, kształceniem otwartości na świat, ciekawości świata, uwzględnianiem znaczenia lojalności, doświadczania istoty wierności i poświęcenia, rozróżnianiem antynomii dobra i zła, prawdy i kłamstwa, uczciwości i nieuczciwości, ale także odwagi  etc.).

dr hab. Krystyna Koziołek, prof. UŚ

„Edyp. Zakończenie”

Referat podejmuje problem nazywany w nim „przesileniem” lub „wyczerpaniem tragiczności”. Jego inspiracją jest fragment tekstu Derridy (Of an Apocalyptic Tone Newly Adopted in Philosophy), w którym filozof stawia znak równości pomiędzy końcem człowieka, końcem Zachodu i końcem Edypa. W prototypowej dla zagadnienia tragedii o Edypie (Sofoklesa Król Edyp i Edyp w Kolonie), a także w innych kulturowych opracowaniach mitu, interesuje mnie funkcja i znaczenie naturalnej śmierci Edypa w świetle jego tragicznego życia oraz wobec dziejącej się tragedii rodu Labdakidów.

W tragedii pojęcia fatum i tyche określają siły, które determinują los bohatera, lecz zostawiają mu margines szczęśliwego trafu lub wolnego wyboru. Nieodwracalność śmierci naturalnej stawia świadomość bohatera wobec braku wyboru, ale być może daje mu nowy rodzaj wolności.

Pytanie główne, które usiłuję rozstrzygnąć brzmi: czy spokojna śmierć Edypa w świętym gaju Kolonos jest oznaką, że cierpienie bohatera odkupiło jego winy, czy też wprowadza nieodwracalność śmierci naturalnej jako trzeci argument, nadrzędny wobec tragicznych dylematów stanowiących fundament każdego życia.

 dr hab. Wojciech Małecki, prof. UWr

„Fikcja klimatyczna jako forma komunikacji społecznej”

W miarę jak ociepla się globalny klimat, fikcja klimatyczna staje się jednym z najgorętszych trendów literackich. Powieści takie jak The Ministry for the Future Kima Stanleya Robinsona (Robinson 2020) zyskują status bestsellerów, zdobywają prestiżowe nagrody i stają się przedmiotem zainteresowania dziennikarzy, krytyków, aktywistów, polityków i badaczy. Niektórzy z nich twierdzą, że fikcja klimatyczna – rozumiana szeroko jako utwory beletrystyczne traktujące o zmianach klimatycznych – jest nie tylko ważnym sposobem opisu samych tych zmian, ale potencjalnie również środkiem na ich spowolnienie lub zatrzymanie (Armitstead 2021; Holmes 2014; Pak 2021). Wychodzi się tu z założenia, że nie sposób poradzić sobie ze zmianami klimatycznymi, jeśli wcześniej nie wpłynie się na dominujące postawy, przekonania i zachowania społeczne, oraz że dzięki swoim właściwościom estetycznym fikcja klimatyczna stanowi tutaj szczególnie skuteczny środek oddziaływania. Celem referatu jest przedstawienie głównych argumentów za tym stanowiskiem oraz ocena ich zasadności z perspektywy nauk humanistycznych i społecznych, w szczególności ekokrytyki empirycznej i afektywnej (Bladow i Ladino 2018; Małecki 2019; Schneider-Mayerson, Weik von Mossner, i Małecki 2020; Weik von Mossner 2017; Schneider-Mayerson 2018).

Dzień III

Ekodydaktyka /Ekoglottodydaktyka

dr hab. Maria Wtorkowska, prof. UL (Uniwersytet w Lublanie, Słowenia)

„Sposoby zmagania się z zaburzeniami braku natury na gruncie słoweńskim – przykłady dobrych praktyk”

W wyniku rozwoju techniki i powszechnej dostępności do jej darów oraz ich nieustannego wykorzystywania w życiu codziennym czas wolny spędzamy częściej przed ekranami telefonów komórkowych, komputerów i telewizorów niż na świeżym powietrzu na łonie natury. Brak kontaktu z przyrodą – szczególnie u dzieci – może być przyczyną problemów zgrupowanych jako zespół deficytu natury (słń. motnja pomanjkanja narave). Niejednokrotnie nie zdajemy sobie sprawy z konsekwencji braku kontaktu z naturą, jakimi są różnorodne zaburzenia, np. ograniczenia w wykorzystaniu zmysłów, trudności z koncentracją, tendencje do przybierania na wadze, skłonność do zapadania na choroby fizyczne i psychiczne, znieczulica na problemy związane z ochroną środowiska. W 2016 roku Lublana jako miasto wyróżniające się w kategoriach wzrostu gospodarczego, poprawy jakości życia mieszkańców i ochrony środowiska otrzymała miano Zielonej Stolicy Europy, nagrodę przyznawaną przez Komisję Europejską. W artykule przedstawię wybrane sposoby zapobiegania zaburzeniom związanym z brakiem kontaktu ze środowiskiem naturalnym na gruncie słoweńskim wśród populacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej. Zaprezentuję konkretne przykłady dobrych praktyk, które mają miejsce między innymi w lublańskim przedszkolu „Pod gradom” (pol. Pod Zamkiem) oraz w wybranych szkołach podstawowych. 

dr Simona Borisová  (Uniwersytet Konstantyna Filozofa w Nitrze, Słowacja)

„Metodika lesnej pedagogiky v neformálnom vzdelávaní”

Lesná pedagogika na Slovensku predstavuje nielen súčasť environmentálneho vzdelávania, ale aj akreditovaný vzdelávací program pre odborníkov – lesníkov, ktorí sa po jeho absolvovaní môžu stať lesnými pedagógmi. Pre školskú pedagogiku to znamená, že lesný pedagóg môže v škole so žiakmi realizovať program lesnej pedagogiky, alebo odučiť na požiadanie učiteľa alebo vychovávateľa učivo, ktoré sa viaže k téme o lesnom prostredí. Príspevok sa zameriava na metodické uchopenie lesnej pedagogiky v podmienkach vzdelávania, osobitne predstaví programy, aktivity, ich možnosti realizácie cez organizačné formy, metódy a učebné pomôcky, ktoré sú overené lesnými pedagógmi na Slovensku v  neformálnej rovine vzdelávania.

Na Słowacji pedagogika leśna to nie tylko część edukacji ekologicznej, ale także akredytowany program edukacyjny skierowany do ekspertów – leśników, którzy po jej ukończeniu mogą zostać nauczycielami leśnymi. W przypadku pedagogiki szkolnej oznacza to, że pedagog leśny może realizować w szkole z uczniami program pedagogiki leśnej lub na prośbę nauczyciela czy wychowawcy uczyć przedmiotu związanego z tematyką środowiska leśnego. Artykuł koncentruje się na metodycznym podejściu do pedagogiki leśnej w zakresie edukacji, w szczególności przedstawia programy, działania, ich realizację poprzez formy organizacyjne, metody i pomoce dydaktyczne stosowane w edukacji nieformalnej na Słowacji, które są weryfikowane przez słowackich nauczycieli leśnych.

dr hab. Dana Kollárová (Uniwersytet Konstantyna Filozofa w Nitrze, Słowacja)

„Učenie o lese ako jeden z prístupov k trvalo udržateľnému rozvoju”

Učenie o lese v lese, alebo environmentálne vzdelávanie na príklade lesa. Tak môžeme charakterizovať lesnú pedagogiku, ktorú zároveň považujeme za jeden z možných pedagogických prístupov k výchove k trvalo udržateľnému rozvoju. Lesná pedagogika je na Slovensku 20 rokov, ale náš pedagogický výskum ukazuje, že povedomie učiteľov o jej význame a možnostiach využitia v podmienkach vzdelávania je pomerne slabé. Lesná pedagogika je prepracovaná v oblasti odboru lesníctva, ale nemá ukotvenie v pedagogickej praxi. Z toho dôvodu spolupracuje Pedagogická fakulta UKF v Nitre s Národným lesníckym centrom, aby pedagogickým aplikovaným výskumom zistili, navrhli a overili možnosti učenia sa o lese prizývaním odborníkov – lesných pedagógov. Takéto učenie môže byť účinné pri výchove k udržateľnosti. Príspevok prinesie niektoré výskumné zistenia z realizovaného výskumu v pedagogickej praxi. 

Nauka o lesie w lesie, czyli edukacja ekologiczna na przykładzie lasu – tak możemy scharakteryzować pedagogikę leśną, którą uważamy również za jedno z możliwych podejść pedagogicznych do edukacji na rzecz zrównoważonego rozwoju. Pedagogika leśna istnieje na Słowacji od 20 lat, ale nasze badania pokazują, że świadomość nauczycieli odnośnie do jej znaczenia i możliwości wykorzystania w warunkach edukacyjnych jest stosunkowo słabo rozwinięta. Pedagogika leśna jest realizowana w obrębie studiów z zakresu leśnictwa, ale nie ma oparcia w praktyce pedagogicznej. Z tego powodu Wydział Pedagogiczny UKF w Nitrze współpracuje z Państwowym Ośrodkiem Leśnictwa w celu poznania, zaprojektowania i zweryfikowania możliwości poznawania lasu poprzez prowadzone badania pedagogiczne dzięki zapraszaniu ekspertów – nauczycieli leśnych. Takie uczenie się może być skuteczne w edukacji zrównoważonego rozwoju. W referacie zostaną przedstawione wyniki badań prowadzonych podczas praktyki pedagogicznej.

dr Alina Mitek-Dziemba

„Przekład w dobie kryzysu klimatycznego: O potrzebie krytycznej ekotranslatoryki”

Celem wystąpienia będzie rozpatrzenie kwestii funkcjonowania przekładu – zarówno jako konkretnego działania przebiegającego na styku różnych systemów komunikacji, jak i całego obszaru badań nad przebiegiem tego językowo-kulturowego procesu – w przestrzeni pojęciowej wyznaczonej ramami ekologii, katastrofy klimatycznej i antropocenu. Uwzględnienie translatoryki w spektrum dyscyplin humanistyki środowiskowej, choć może wydawać się zaskakujące, jawi się w istocie jako logiczna konsekwencja rozwijającego się od dłuższego czasu zainteresowania ekologią języka oraz jako jeszcze jedna odsłona kulturowego zwrotu w studiach tłumaczeniowych, który zaowocował wcześniej badaniem wpływu uwarunkowań kolonialnych, genderowych i etnicznych na wybory dokonywane przez tłumaczy. Posługując się wykładnią „politycznego zaangażowania” przekładu według Marii Tymoczko (2000), spróbuję zatem zanalizować istniejący słownik translacji i przeformułować go na potrzeby posthumanistyki. Pomocne będą tutaj ekolingwistyczne pojęcia językowego ekosystemu, różnorodności językowej pojmowanej w analogii do bioróżnorodności, zagrożenia języków degradacją i wymieraniem czy zapożyczone z dyskursów antropocenu idee rezyliencji i cyrkulacji energii (Michael Cronin). Rewizja translacyjnego słownika prowadzić ma jednak do postawienia pytań głębszych, dotyczących przyczyn obecnego kryzysu oraz faktu uwikłania przekładu w logikę kapitalistycznej nadkonsumpcji z jednej strony, a zdolności do przeciwstawienia się jej z drugiej. Tak naszkicowana, krytyczna ekotranslatoryka pozwolić może na wypracowanie konkretnych strategii tłumaczeniowych, służących pogłębianiu eko- i biocentrycznej świadomości czytelnika oraz promowaniu językowej różnorodności i ochrony języków mniejszościowych.

prof. Slanislav Štěpáník

„K neekologičnosti manipulace. To Ecological Unfriendliness of Manipulation”

Příspěvek představuje nutnost implementace ekolingvistických témat do výuky mateřského jazyka. Na příkladu instagramových postů české, polské a slovenské influencerky ukazuje, že manipulativní techniky přesahují hranice států i jazyků a pro realizaci persvaze jsou totožné. Vycházíme-li z teze, že manipulace je projev neekologický, tedy ohrožující život širších ekosystémů, reakce školy je nevyhnutelná, a to zvláště proto, že děti a mladiství tvoří jednu ze zvláště zranitelných skupin.

W artykule przedstawiono potrzebę wprowadzenia tematów ekolingwistycznych w nauczaniu języka ojczystego. Na przykładzie wpisów czeskich, polskich i słowackich influencerów na Instagramie pokazuję, że techniki perswazji i manipulacji przekraczają granice państw i języków. Jeśli przyjmiemy tezę, że manipulacja jest przejawem nieekologicznym, tj. zagrażającym życiu szerszych ekosystemów, reakcja szkoły jest nieunikniona, zwłaszcza że dzieci i młodzież stanowią jedną z grup szczególnie wrażliwych.

dr Maria Wacławek

„Ekologiczna reklama społeczna – studium przypadku”

Reklama społeczna jako rodzaj komunikacji perswazyjnej nastawionej na wywołanie postaw i zachowań społecznie pożądanych lub zaniechanie działań ocenianych jako społecznie negatywne coraz częściej dotyczy ochrony środowiska. Człowiek jest istotą odpowiedzialną za przyrodę, jak również istotą stanowiącą część ekosystemu. W społecznych komunikatach reklamowych nierzadko ukazuje się go jako oprawcę, tego, który zamiast chronić – niszczy. Wystąpienie koncentruje się na analizie wybranego komunikatu reklamowego dotyczącego ochrony środowiska na przykładzie akcji uświadamiającej konieczność niezaśmiecania rzek Polski. Materiał może stanowić podstawę do wykorzystania zarówno w szkole w ramach lekcji języka polskiego jako przedmiotu nauczania, jak i na lektoracie języka polskiego jako obcego/drugiego, służy kształceniu językowemu, kulturowemu w duchu ekodydaktyki, mającej na celu budowanie postawy społecznie zaangażowanej.

dr Ewa Półtorak, prof. Buata B. Malela

„Je protège l’environnement et toi, tu protèges l’environnement?  – kilka uwag o kształceniu postaw proekologicznych na lekcjach drugiego (kolejnego) języka obcego”

W obliczu coraz bardziej odczuwalnych skutków zmian klimatycznych i konieczności wypracowania nie tylko w skali makro, ale i na poziomie pojedynczych działań człowieka, skutecznych sposobów zahamowania postępującej degradacji środowiska nie ulega wątpliwości, że we współczesnej szkole edukacja ekologiczna powinna stanowić jeden z zasadniczych elementów kształcenia. Przedmiotem wystąpienia będzie refleksja nad sposobami włączenia elementów edukacji ekologicznej do zajęć języka obcego, a w szczególności do procesu nauczania/uczenia się drugiego/kolejnego języka obcego. Zaproponowane refleksje wpisywać się będą w najbardziej aktualne koncepcje glottodydaktyczne, promowane w ramach tzw. podejścia działaniowego. W centrum zainteresowania znajdzie się przede wszystkim analiza metod i technik pracy, za pomocą których nauczyciel języka obcego może wspomagać rozwój postaw proekologicznych swoich uczniów.